Archiwum lipiec 2003


lip 31 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

Ciągle się w coś pakuję,  nie mogę jakoś spokojnie przebrnąć jednego tygodnia, coś mnie ciągle pcha w nowe sprawy, nawet niekoniecznie swoje. Ludzie garną się jak kot do ciepłego pieca.

Ale jednocześnie mam szczęście do ludzi. Historia z ubiegłego tygodnia: wychodzimy ze sklepu, ja z siatkami zakupów, córka też coś targała, a pan mąż o dziwnym imieniu trzy kroki z przodu, dźwiga dzielnie ... klucze od samochodu! Mówię do mojej dziewczyny : patrz! my z siatami a on sobie idzie jak gdyby nigdy nic, na to odpowiada mi starsza kobitka która szła za nami: To też wam się gentleman trafił!!!  A  mąż o dziwnym imieniu mówi do kobitki: Ja tej pani nie znam! Uczepiła się mnie już w mieście, idzie za mną gada jakieś pierdoły!!!     

i.s.a.b.e.l.a : :
lip 29 2003 zapach
Komentarze: 3

Czy ja do cholery mogę się kiedyś wyspać? W niedzielę poszłam spać po 2, wczoraj trochę lepiej bo po 1.   Mole książkowe mają taką właśnie skazę na zwojach. Wczoraj skończyłam czytać "Tengu "  Mastertona.  A mamusia mówiła , że  kiedyś wyrosnę z horrorów!  Oj nie miała racji, nie miała. 

Nie widziałam ostatnio Darka żeglarza, a właściwie to nie czułam, nie wiem czy wszystkie kobiety mają takiego fioła na zapachy?  Facet  pachnie pięknie,  mmmmmm. Właściwie mógłby sobie tylko siedzieć i pachnieć, albo też leżeć, byle w zasięgu mojego durnego zmysłu powonienia. No ewentualnie mógłby jeszcze zrobić mi kawę.  Czy to dużo?  Wczoraj wieczorem proszę mojego rodzonego małżonka: Zrób mi herbaty, bo z tą książką to się poparzę, (właściewie tp miałam super lenia), i herbatki niestety nie dostałam, za karę nie pójdę mu po piwo!

i.s.a.b.e.l.a : :
lip 28 2003 medycyna
Komentarze: 2

No i mam za swoje,  ciągły stres niestety nie sprzyja zdrowiu. W ubiegły czwartek myślałam że zrobię zejście z tego łez padołu.  Odezwało się serduszko, w zeszym roku przeszłam zapalenie mięśnia sercowego. Uprzejma pani doktor stwierdziła że to powikłania pogrypowe, tylko ,że nie miałam żadnej grypy, hłe, hłe. No, ale lekarze wiedzą lepiej.  Na szczęście mam jeszcze tableteczki cudnego działania!    poleżałam sobie przez weekend, i jakoś przestało mnie ściskać.   

Jak można kogoś zmieszać z błotem w poniedziałek o godzinie 7:05 ???   Widać można, prezes przechodzi chyba męską menopauzę, jeśli coś takiego wogóle istnieje.   Albo lepiej brzmi : kryzys wieku średniego!

i.s.a.b.e.l.a : :
lip 23 2003 Pracocholizm
Komentarze: 0

Pracocholizm u mężczyzn jest inaczej postrzegany niż u kobiet.  Wczoraj się prawie zagotowałam!  Te pytania!        Jak to? Nie miałaś czasu obejrzeć tego filmu?  A nie byłaś nad wodą?    A czemu dzwonią o tej porze? Znowu musiałaś dłużej zostać?        

Pytania od męża, od koleżanki ,od rodziny.   

i.s.a.b.e.l.a : :
lip 21 2003 I znowu
Komentarze: 0

    I znowu poniedziałek. Znowu w pracy, jak ja mogłam tak przepierdolić cały urlop w maju?  Zostaje mi niepłatny, bardzo mile widziany w pracy. Dzisiaj uroczyste otwarcie nowej Stacji Uzdatniania Wody, będzie ksiądz! (sic!).  Chyba mnie nie rzuci o glebę po święconej wodzie?   A może uda się gdzieś zniknąc na czas kropienia, po co mam ryzykować. Będą jakieś chujaszki z Urzędu Miasta, radni i inne pozery.  Polityka to najgorszy kanał , zlewki i inne  pomyje.        

                                                                                                             

 

i.s.a.b.e.l.a : :