wrz 19 2003

Huragan


Komentarze: 4

                  Energia mnie wczoraj (nie tylko wczoraj) rozpierała, skąd to u licha się we mnie bierze? Od godziny 5 na nogach, kawa , włosy , makijaż, kanapki dla małej do szkoły, jazda do pracy, w pracy odprawa , druga kawa, czasem śniadanie, kołowrót jak na skrzyżowaniu ulic. powrót do domu, po drodze zakupy. Zapomniałam odebrać wczoraj córkę z MDK ! Niech żyją komórki, cóż za  wynalazek!     Potem obiad, dla nas , dla zwierzaków, piwo, jakieś pranie,  lekkie porządki, piwo, mycie garów, lekcje, obowiązkowo piwo. Jeszcze wypad z psem, jeszcze po papierosy, iiiii  nie mogłam zasnąć. Zmógł mnie dopiero rower treningowy!            Może mi ktoś dosypuje amfy do kawy????

i.s.a.b.e.l.a : :
19 września 2003, 15:55
heh z tymi zakupami to podone przezycia miałam wczoraj:) Co do spania w pokoju córki:) - śpie juz tydzień:)heh ale ten obcy mnie rozbawił, fajny tekst:)
19 września 2003, 12:37
Ciekawy dzien...ale po co te papierosy? :)
women
19 września 2003, 09:30
ja chcę dostać takiego powera!!! ;o)
19 września 2003, 08:55
:) tu miał byś ten komentarz:)

Dodaj komentarz