Żołnierz
Komentarze: 5
Mój Puzel w Poznaniu na Targach, zawsze to bliżej niż Costa Bianca, a zawsze jednakowo daleko...
Wracaj, tęsknię, czasem zdaje mi się, że już bardziej nie można, a potem tęsknię jeszcze gorzej.
Zobaczymy się wieczorem. I tyle do powiedzenia, do pogłaskania, do przytulenia, do wysłuchania. Wracaj.
Przypomniał mi się stary kawał,
Pisze żołnierz do dziewczyny :
-Jak będę mógł, to przyjadę.
Dziewczyna:
-Będziesz mógł! Przyjeżdżaj!
- Halo, słucham?
- Czy to 44 44 444?
- Tak.
- Proszę pana, bardzo pana proszę niech pan zadzwoni prędziutko na pogotowie, bo mi się palec w czwórkę wkręcił! :)
Dodaj komentarz