Komentarze: 2
Oni, w lesie. On próbuje podejrzanego grzyba, podgryza, ona zadziwiona, jakby zawsze jadła szatany, też podgryza.
- Gorzkie!!!!!
Plują oboje. Feeee.
Później całują się szatańsko,
ona ma sine usta.................od jeżyn, on ją całuje. Bo wie ........
Czy mówiłam , że lubię niedziele????????