Komentarze: 6
Jak dobrze może być w nocy, jak dobrze mieć znowu szczęście pisać, o tym co było , co jest. Jest bliżej do ludzi niż w niejednej knajpie. Zmieniłam się, romantycznie długie włosy, smuklejsza figura, miłość? nie, prozaiczna strata pracy, na pięknym trzy miesięcznym wypowiedzeniu, z odprawą, ekstra. coś się traci ,coś zyskuje, jak z ubraniami wyrzuconymi z szafy. Na początku myślę- szkoda, a to ubiorę jak przytyję, a tamto jak schudnę... Dla równowagi dostałam od losu coś pięknego...