Archiwum 12 września 2005


wrz 12 2005 zastrzyk, nie gotówki, niestety
Komentarze: 1

   Otwieram drzwi od auta i hyc!  Pies już siedzi za kierownicą, zawsze mi to robi.  Wytłumaczyłam, że z tyłu będzie mu wygodniej, poza tym nie ma odpowiednich kwalifikacji.

Po całym tygodniu jeżdzenia na obserwację dziś nastąpił wymarzony kres. Pan doktor zrobił odpowiedni wpis w książeczkę,  przytrzymałam gadzinę za głowę i ciach. Nie lubię zastrzyków, nawet u psa. Udało mi się nie zemdleć.  Pamiętam w szkole wysłali nas na wyniki,  odjechałam przy pobieraniu krwi. Na szczęście to się robi na siedząco. Ale i tak było wesoło,  nie mi bynajmniej.

Lżejsza o siedemnaście złotych, (tanio!)  ale szczęśliwa. Zaszczepiony.

 

 

 

i.s.a.b.e.l.a : :
wrz 12 2005 wsiowo
Komentarze: 4

     Byliśmy na wsi (no prawie)  u Puzla i Pani żony.  Mają mieszkanie po córce, która czmychnęła z kraju.

Na co dzień mieszkają u jej rodziców,  dziwię się bo wolałabym tam,  no  ale Pani żona powiedziała

-Musiałabym co dzień gotować, no i prać, i w ogóle.

No tak,  lepiej niech to robi mama...  A może ona ma rację? Żyć wygodnie?  Nie dla mnie, ja jednak lubię gotować,  a jak nie posprzątam i nie wypiorę to dziura się w niebie nie zrobi.... Najwyżej Pan mąż poburczy, ale już mnie to nie rusza, i tak jest Borsukiem,  poburczy i przestanie. A teraz wyszykowałam Paprotkę do szkoły. Wypiłam kawę i w kuchni lśni.

Ale do rzeczy, impreza udana,  paliłam cygara z zaciąganiem, inaczej nie umiem, ale jak wiocha to wiocha.Oglądałam film z egzotycznych  wakacji w Puzla okularach, moje zostały w domu. Piliśmy wódkę,  tańczyliśmy, spuszczałam z Puzlem winko własnej roboty. Nie przepadam za winem ale to było znakomite, no i to spuszczanie... 

Winko miało nie tylko smak ale i kopa!  W efekcie mam luki w pamięci,  zbite kolano i uszkodzone czoło, na szczęście to już w domu, Paproć powiedziała , że się nie zmieściłam w drzwiach... A wcale nie jestem szeroka...

A w niedzielę to miałam problemy z tęsknotą,  kaca nie miewam, taki cud natury, chociaż wyczytałam, że jeśli się nie ma kaca to ma się zadatki na alkoholika...

 

 

.

 

 

 

i.s.a.b.e.l.a : :